Wójt odpowiada - ROK 2012
Pytanie: | Panie Wójcie czy w tym roku będzie zrobiony chodnik (odcinek 20 m) na ulicy Okólnej do ulicy Dąbrówka - Jakub Zając |
Odpowiedź: |
W bieżącym roku niestety nie jest przewidziane do realizacji wykonanie tego chodnika |
Pytanie: | Panie wójcie dlaczego wszędzie się słyszy o segregacji śmieci a proszę się przypatrzeć firmom które zabierają śmieci od mieszkańców i to nie tylko w pana gminie ale w innych jest podobnie.Od ludzi się wymaga aby segregowali śmieci do worków czy pojemników i jak wystawią posegregowane śmieci zabiera je jedno auto(worki są wrzucane wszystkie naraz, przecież szklane butelki pękają i rozrywają worki i wszystko się miesza i po co ta segregacja) - Grzegorz Kałwak |
Odpowiedź: |
Panie Grzegorzu, nie jest Pan jedyną osobą, która ma wątpliwości co do sposobu zbiórki odpadów wysegregowanych. Uspokajamy, wyselekcjonowane odpady nie trafiają na składowisko odpadów, lecz przewożone są do Opola na linię sortowniczą gdzie ręcznie oddzielane są odpady typu butelki PET, tetra-paki, chemia gospodarcza, makulatura, szkło i stłuczka szklana. Następnie wyselekcjonowane frakcje odpadów trafiają do recyklerów. Jedynie pozostałość po segregacji tzw. balast, który nie nadaje się do dalszej obróbki trafia do Zakładu Paliw Alternatywnych w Opolu. Odpady szklane i stłuczka szklana trafiają do huty szkła. Segregacja odpadów w naszej gminie odbywa się systemem „u źródła”, który uznaje się za jeden z najbardziej efektywnych systemów zbiórki, gdyż prowadzony jest w gospodarstwach domowych, bezpośrednio w miejscu powstawania odpadów. Z uwagi na fakt, iż w strumieniu odpadów komunalnych wytwarzanych w naszych gospodarstwach, ok 33% stanowią odpady, z których można odzyskać surowce nadające się do ponownego użytku, zasadnym jest wyodrębnienie ich ze strumienia pozostałych odpadów. Pomimo, że nasza świadomość ekologiczna jest jeszcze stosunkowo niska w porównaniu z mieszkańcami np. Niemiec, gdzie ok. 80 % wysegregowanych odpadów stanowi czysty surowiec wtórny, nie oznacza to że segregujemy daremnie. Żaden wysegregowany odpad nie zostaje składowany na składowisku odpadów! W nowym, obowiązującym od 1 lipca systemie zbiórki odpadów komunalnych selektywna zbiórka odpadów jest wręcz promowana ze względów finansowych, gdyż segregując odpady zapłacimy mniej. Poza tym nowy system zakłada podział odpadów na frakcje tzw. suchą, szkło, odpady zmieszane. Oznacza to, że na odpady suche będziemy posiadać jeden pojemnik, do którego należy wrzucać butelki plastikowe, torby i folie z tworzyw sztucznych, kartony po produktach mlecznych, gazety, makulaturę, kartony i drobny złom. Do pojemnika na szkło tylko i wyłącznie odpady szklane typu słoiki oraz butelki po żywności i napojach (bez zakrętek), szklane opakowania po kosmetykach, butelki po napojach alkoholowych, natomiast do pojemnika na odpady zmieszane pozostałe odpady, których nie da się wysegregować typu: popiół z węgla, porcelana, doniczki, zużyte pampersy, waciki. Wobec powyższego proszę się nie zniechęcać do selektywnej zbiórki odpadów, gdyż poprzez takie działania propaguje Pan zdrowy, ekologiczny tryb życia, który jest w dzisiejszych czasach jak najbardziej wskazany. |
Pytanie: |
Panie Wójcie, Kiedy przewiduje Pan rozpoczęcie prac związanych z budową sieci kanalizacyjnej we wsi Dalachów? Czy wiadomo już jak długo te prace potrwają? Muszę dość szybko wybrać system odprowadzania ścieków w nowowybudowanym domu, stąd moje pytanie. Pozdrawiam Michał Kuliberda |
Odpowiedź: |
W chwili obecnej przygotowywany jest przetarg na wykonawcę robót. Wiosną br. rozpoczynają się roboty budowlane. Podłączenie budynków do sieci planowane jest po wybudowaniu przez Gminę Praszka kanalizacji sanitarnej w miejscowości Gana do granicy gminy Rudniki. Zgodnie z pisemnym zapewnieniem Burmistrza Praszki włączenie naszej kanalizacji może nastąpić po 31.08.2014 r. Zakończenie prac przy budowie kanalizacji w Dalachowie przewidywane jest do 30.09.2014 r. |
Pytanie: |
Proszę o informacje czy gmina będzie prowadziła w 2013 roku zbiórkę azbestu. Jeśli nie to czy można liczyć na pomoc Gminy w tej sprawie. Pozdrawiam - Piotr Piekarczyk |
Odpowiedź: |
W odpowiedzi na Pana pytanie informuję, że Gmina Rudniki będzie ubiegała się o środki z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Opolu na zadania z zakresu usuwania wyrobów azbestowych. Właściciele nieruchomości mogą do dnia 07.02.2013 roku składać do gminy wnioski o dofinansowanie usługi demontażu, transportu i unieszkodliwienia wyrobów azbestowych. Więcej informacji na ten temat zamieszczono na stronie www.rudniki.pl/EKO-Rudniki/ zakładka/ informacje dla mieszkańców |
Pytanie: |
Panie Wójcie, odnoszę nieodparte wrażenie, że sprawa gospodarki odpadami została potraktowana - niestety tak to wygląda - po macoszemu i za plecami mieszkańców. Dla mnie niepoważne jest, że w tak ważnej sprawie, w gminie, gdzie spory odsetek mieszkańców stanowią osoby w wieku średnim oraz osoby starsze - nie korzystające z Internetu, a do urzędu wybierające się sporadycznie, żeby nie powiedzieć WCALE - informacji o konsultacjach społecznych poświęciliście raptem jeden, JEDEN praktycznie niewidoczny wiersz na stronie internetowej gminy i kawałek miejsca w urzędowej gablocie. To śmieszne, ale więcej miejsca przypadło na piękne, kolorowe i rzucające się w oczy życzenia świąteczne! Skłamie Pan, jeśli zaprzeczy tym słowom, ale wiele osób pozostało w nieświadomości. Ameryki nie odkrywam, ale chyba każdy się ze mną zgodzi, że można było rozesłać kurendy, poprosić okolicznych księży o ogłoszenie informacji po niedzielnej mszy, czy choćby poprosić sołtysów o umieszczenie ogłoszeń na tablicach, których w każdej wiosce jest wiele. Dziwi mnie, dlaczego nikt z gminy o tym nie pomyślał (albo nie chciał pomyśleć), tym bardziej, że w przeszłości informowaliście już o różnych dużo mniej ważnych sprawach właśnie w taki sposób. Panie Wójcie, nie oszukujmy się - dla każdego z nas oznacza to kilkukrotnie większą stawkę za miesięczną gospodarkę odpadami (nawet 4x więcej). Niestety, zarobki, za kilkoma w gminie wyjątkami, wciąż mamy polskie, a z każdej strony na siłę próbuje nam się narzucić stawki europejskie i w takich sprawach jak ta, od nikogo innego, jak władz gminy, które są najbliżej nas, oczekujemy opowiedzenia się po stronie mieszkańców. Liczę na rzetelną odpowiedź, właśnie od Pana. Pan, reprezentując nasz interes, złożył swój podpis pod każdym z tych dokumentów. Pozdrawiam. P.S. Właśnie zauważyłem, że na stronie BIP informacja o konsultacjach została zamieszczona 4.12 po godzinie 18, a więc już po pierwszym dniu konsultacji. Oczekuję na rzeczową odpowiedź. Dawid Cierpucha |
Odpowiedź: | Chciałbym podziękować Panu za zainteresowanie tym tematem. Wdrożenie nowego systemu odpadowego dotyczy każdej gminy w Polsce, w tym naszej. Nie ukrywam, temat jest trudny. Niestety wymogi unijnych dyrektyw zmuszają nasz kraj do zmian w dotychczasowym sposobie zagospodarowania odpadów komunalnych. Kwestie przez Pana poruszane reguluje ustawa z dnia 1 lipca 2011r. o zmianie ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach oraz niektórych innych ustaw (Dz. U. 2011 Nr 152, poz.897). Rada Gminy miała obowiązek podjąć w terminie do dnia 31.12.2012r. następujące uchwały: 1) w sprawie wyboru metody ustalenia opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi, stawki tej opłaty oraz stawki za pojemnik o określonej wielkości na terenie gminy Rudniki; 2) w sprawie wzoru deklaracji o wysokości opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi składnej przez właściciela nieruchomości; 3) w sprawie określenia terminu, częstotliwości i trybu uiszczania opłat za gospodarowanie odpadami komunalnymi; 4) w sprawie szczegółowego sposobu i zakresu świadczenia usług w zakresie odbierania odpadów komunalnych od właścicieli nieruchomości na terenie gminy Rudniki i zagospodarowania tych odpadów, w zamian za uiszczoną przez właściciela nieruchomości opłatę za gospodarowanie odpadami komunalnymi; 5) w sprawie uchwalenia „Regulaminu utrzymania czystości i porządku na terenie Gminy Rudniki”. Powyższe uchwały nie wymagały konsultacji społecznych, a wymagały konsultacji z organizacjami pozarządowymi i podmiotami wymienionymi w art. 3 ust. 3 ustawy z dnia 23 kwietnia 2003r. o działalności pożytku publicznego i o wolontariacie.
Po analizie każdej z metod uznano, że najlepszą dla naszej gminy metodą naliczenia opłat za gospodarowanie odpadami komunalnymi będzie metoda zależna od liczby osób zamieszkujących daną nieruchomość (budynek). Wybór tej metody zachęca do segregacji odpadów ponieważ to wpływa na obniżenie ceny. Dla gospodarstw jedno i dwuosobowych, opłata ta będzie niższa od dotychczasowej opłaty, uiszczanej za odbiór pojemnika z odpadami. Odnosząc się do kwestii zamieszczenia projektów uchwał na stronie internetowej gminy, w dniu rozpoczęcia konsultacji, jednakże w późnych godzinach popołudniowych, zwrócę uwagę pracownikowi merytorycznemu, odpowiedzialnemu za przygotowanie tych uchwał. |
Pytanie: |
WÓJCIE DLACZEGO PAN JEDNYCH MIESZKAŃCÓW TRAKTUJE LEPIEJ A DRUGICH GOŻEJ - JEDNĄ Z DRÓG PROWADZĄCĄ Z ŻYTNIOWA DO TOKAR W TAK KRÓTKIM CZASIE ZOSTAŁA GRUNTOWNIE WYREMONTOWANA - O REMONT GRUNTOWNY DROGI ZA CMENTARZEM W ŻYTNIOWIE PROSIMY OD 2003 R. Z DROGI PROWADZĄCEJ DO TOKAR KORZYSTA JEDEN MIESZKANIEC DROGA ZA CMENTARZEM MA SŁUŻYĆ CZTEREM MIESZKAŃCOM I UZYTKOWNKOM PÓL SĄSIADUJĄCYCH Z TĄ DROGĄ DO TEJ PORU DROGA BYŁA NAPRAWIANA BYLE JAK ŻEBY USPOKOIĆ MIESZKAŃCÓW PROSZĘ SAMEMU ZADAĆ SOBIE PYTANIE CZYM RÓŻNIĄ SIĘ TE DROGI ŻE TAMTA TAK ŁADNIE WYREMONTOWANA A ZA CMENTARZEM NA ODCZEPNEGO JEŻELI NIE ZAREAGUJE PAN NA NASZE PROŚBY POPROSIMY O POMOC JEDNOSTKI NARZĘDNE SPRAWUJĄCE NADZÓR NAD TEGO TYPU SPRAWAMI. CO DO TEJ DROGI ZIMĄ NIE JEST ONA SYSTEMATYCZNIE ODŚNIEZANA CO UTRUDNIA DOJAZD I DOJŚCIE DO DOMU DOPIERO PO INTERWENCJI SŁUŻBY REAGUJĄ CO NA INNYCH DROGACH GDY PADA ŚNIEG SĄ BEZ ZGŁOSZEŃ ODŚNIEŻANE PROSIMY O ODPOWIEDZ CZY NASZE WARUNKI JAKO UŻYTKOWNIKÓW TEJ DROGI POPRAWIĄ SIĘ I CO GMINA ZROBI W TEJ SPRAWIE - DROŚ MARIUSZ |
Odpowiedź: |
Panie Mariuszu Droga prowadząca do Tokar i dalej do Brzeziny jest drogą publiczną łączącą Gminę Rudniki z Gminą Praszka. Droga za cmentarzem w Żytniowie jest drogą wewnętrzną. O kolejności remontów i odśnieżania decydującym czynnikiem jest natężenie ruchu na drodze. Pozorne jest Pana twierdzenie, że z drogi w kierunku Tokar korzysta tylko jedna osoba. Droga prowadząca do Państwa nieruchomości oraz do pól uprawnych jest jak na jej kategorię w niezłym stanie technicznym. Wiadomo chcielibyśmy aby wszyscy mieszkańcy naszej gminy mieli dojazd do domów po nawierzchni asfaltowej jednak obecnie jest to nie możliwe. Po raz kolejny deklarujemy naprawę tej drogi tłuczniem w okresie wiosny przyszłego roku. Mamy nadzieję, że spełnimy Państwa oczekiwania a ten remont będzie gruntowny w miejscach, w które tego będą wymagały. |
Pytanie: |
Kiedy przebudowa DK43 Jaworzno -Julianpol? Wiem że gmina ma ograniczony wpływ na tę inwestycje (może jedynie monitować do GDDKiA oraz ministerstwa). Jaki jest aktualny plan na \"drogę\"? Nowak Tadeusz |
Odpowiedź: | Z informacji uzyskanych w GDDKiA w Opolu wiemy, że przebudowa drogi krajowej 43 na odcinku Jaworzno – Julianpol została po raz kolejny wpisana do planu inwestycyjnego na przyszły rok. Przebudowa drogi jest jednak uzależniona od decyzji Centrali GDDKiA w Warszawie, która to podejmuje decyzje o wszystkich inwestycjach na drogach krajowych oraz o ich kolejności. Decyzja w sprawie finansowania tej inwestycji będzie znana do końca I kwartału przyszłego roku. Mamy nadzieję, że będzie pozytywna. Czynimy starania i jesteśmy w stałym kontakcie z GDDKiA w Opolu aby ta inwestycja w końcu ruszyła. |
Pytanie: | Dlaczego kort, za budynkiem gminy, przypomina raczej pole chwastów, niż obiekt sportowy? Radosław Derbis. |
Odpowiedź: | Dlatego, że nie ma chętnych do korzystania z takiego kortu. Takowy znajduje się przy boisku sportowym ORLIK 2012 i tam zapraszam do korzystania. Nie jest to pole chwastów tylko biocenoza naturalna. |
Pytanie: | Szanowny Panie Wójcie. Jestem byłą mieszkanką Pańskiej gminy i przyjeżdżając nieraz do was w odwiedzinach widzę bardzo duże postępy. Od razu widać, że radzi Pan sobie z kierowaniem rozwoju naszej wsi. Mimo wszystko smuci mnie jeden fakt i mam bardziej prywatne pytanie. Czy na prawdę nie ma możliwości przeniesienia mojego ojca - Marka Gładysza do mieszkania, które spełnia kryteria \"domu\"? Na chwilę obecną nie ma ani prądu ani wody. Nad głową ma dziurę na wylot przez dach i sufit. Okna są nieszczelne a wiadomo przecież, że niebawem przyjdzie zima. Jeszcze jak ja tam byłam, ksiądz obiecał, że go przeniosą, ponieważ dom nadaje się do zburzenia. My-dzieci byłego organisty naprawdę nie jesteśmy w stanie finansowo pomóc tacie. Jedyna nadzieja w Panu. Bardzo bym prosiła o to by rozejrzał się w tej sprawie i dał mi odpowiedź. Dziękuję za poświęcony mi czas. Z wyrazami szacunku Katarzyna Ranachowska |
Odpowiedź: | Pani Katarzyno, uprzejmie informuję, że zasady wynajmowania lokali mieszkalnych wchodzących w skład mieszkaniowego zasobu gminy reguluje: 1. Ustawa z dnia 21 czerwca 2001 r. o ochronie praw lokatorów, mieszkaniowym zasobie gminy i o zmianie Kodeksu cywilnego (Dz.U. 2001 Nr 71 poz. 733), 2. Uchwała Rady Gminy Nr XXIII/183/09 z dnia 3 lutego 2009 roku w sprawie zasad wynajmowania lokali wchodzących w skład mieszkaniowego zasobu Gminy Rudniki. Osoba starająca się o lokal wchodzący w skład mieszkaniowego zasobu Gminy Rudniki powinna spełniać wymogi określone w ww. przepisach, złożyć na piśmie wniosek zawierający dane o zajmowanym obecnie mieszkaniu potwierdzone przez właściciela lub zarządcę lokalu (powierzchnia, ilość osób, forma prawna zajmowanego mieszkania). Do wniosku powinno być załączone zaświadczenie o dochodach brutto z okresu 6-miesięcznego oraz oświadczenie, że wnioskodawca nie jest właścicielem lokalu lub budynku mieszkalnego. |
Pytanie: | Szanowny Panie Wójcie! Piszę do Pana w bardzo ważnej sprawie. Otóż wydaje mi się, że w rudnickim urzędzie zapomniano, że wsie i sołectwa składające się na naszą Gminę rozrastają się i powiększają, logicznym jest więc, że powinny mieć nazwy ulic. Taką potrzebę uzasadnię na przykładzie mojego rodzinnego Jaworzna. Jak zapewne Panu Wójtowi wiadomo w Jaworznie panuje niemałe zamieszanie z numeracją posesji, numery dublują się po prostu, czy to przy głównej drodze na Częstochowę, na Zapłociu, na Poduchownym; mamy takie same numery posesji, a nazwa Jaworzno jest tylko jedna. Wprawia to w niemałe zakłopotanie kurierów z usług których coraz częściej korzystają mieszkańcy Jaworzna. To jednak można by znieść, przyzwyczaić się, chodzi jednak o sprawę ważniejszą - dojazd karetki pogotowia. Często słyszy się jak kierowy najzwyczajniej w świecie się gubią, a przecież w takich momentach liczą się minuty (w tym wypadku stracone na dopytywanie się o dokładny adres). Niestety nie wystarczają w takich sytuacjach! Przydrożne tabliczki informujące o numeracji przy danej ulicy, ponieważ nie ma ich w systemie GPS. Natomiast oficjalne nazwy ulic naniesione są w systemach nawigacji z których korzysta zarówno pogotowie, firmy kurierskie, czy też nasza rodzina, znajomi, którzy wybierają się do nas z wizytą i nie mają w obowiązku znać numeracyjnych zawiłości Jaworzna. Dodam jeszcze dla postawienia dobrego wzoru do naśladowania, że nazwy ulic posiadają okoliczne miejscowości zbliżone wielkością do Jaworzna, a nawet mniejsze np. Parzymiechy, Napoleon czy Kleśniska. Moje pytanie brzmi : kiedy Jaworzno doczeka się dobrodziejstwa w postaci nazw ulic ? Łukasz Matusiak, Jaworzno |
Odpowiedź: | W związku z Pana zapytaniem, kiedy w Jaworznie wprowadzone zostaną ulice wyjaśniam następująco:
Wszystkie jednostki samorządu terytorialnego obowiązuje Urzędowy Wykaz Nazw Miejscowości w Polsce wydany przez Ministerstwo Administracji, Gospodarki Terenowej i Ochrony Środowiska. W wykazie tym figuruje JAWORZNO i JAWORZNO BANKOWE i w ramach tych miejscowości urząd ustala numery porządkowe. Sprawa wprowadzenia ulic była już rozważana wcześniej, jednak wiąże się to z dużymi kosztami, które wynikają z konieczności zmiany wszystkich dokumentów mieszkańców Jaworzna, częściowo Mirowszczyzny i Julianpola, w których widnieją dane adresowe jak: dowody osobiste, dowody rejestracyjne pojazdów, prawa jazdy, miejsca prowadzenia działalności gospodarczej itd. Istniejące obręby geodezyjne - będące w zasobach Głównego Geodety Kraju, który to prowadzi państwowy rejestr granic i powierzchni jednostek zintegrowany z ewidencją gruntów, budynków oraz ewidencją miejscowości, ulic i adresów - nie pozwalają na swobodne wprowadzanie ulic w miejscowościach. Obecnie np. nieruchomości po jednej stronie drogi krajowej w Jaworznie, należą do obrębu Jaworzna a po przeciwnej do Mirowszczyzny czy Julianpola. Wprowadzenie ulic winno nastąpić także w tych sołectwach. Ponadto jeżeli gmina przystąpi do takiego projektu to musi nim objąć całą gminę tj. ok. 7 tys. mieszkańców nie licząc Rudnik, które posiadają nazwy ulic. W miastach ten problem jest nieco łatwiejszy, bo jest to najczęściej jeden obręb geodezyjny. Gmina Rudniki w bieżącym roku wytypowana została do pilotażowego ogólnokrajowego programu TERYT–2, na mocy którego w maju 2012r. zawarte zostało porozumienie dotyczące udostępniania aplikacji do prowadzenia ewidencji miejscowości ulic i adresów i ich lokalizacji przestrzennej w systemie teleinformatycznym z Głównym Geodetą Kraju. Realizacja tegoż programu pozwoli wypracować wnioski i określi w jakiej formie będzie prowadzona ewidencja i baza adresowa. Mam nadzieję, że uda się wprowadzić czytelną dla wszystkich obywateli ewidencję i ich lokalizację przestrzenną, gdyż jest to problem nie tylko Jaworzna ale wszystkich większych miejscowości w naszej gminie. Termin zakończenia programu pilotażowego to 2014 rok. |
Pytanie: | Dlaczego moje pytanie dotyczące nadania nazw ulic w Jaworznie nie zostało opublikowane - Łukasz Matusiak. |
Odpowiedź: | Przepraszam ale Pana pytanie przekazałem do opracowania Pani Sekretarz, która przebywa obecnie na kilkunastodniowym urlopie. W najbliższym czasie udzielimy odpowiedzi. |
Pytanie: | Panie wójcie, czy jest szansa na załatanie dziur pozostawionych na placu budowy pięknej drogi Rudniki-Praszka? Chodzi mi o poprzeczne rowy w drodze i objazd mostu na Faustiance. Myślę, że taka interwencja ze strony gminy ułatwiłaby dojazd tak mieszkańcom, jak publicznym (karetce, straży). Robert Adamski |
Odpowiedź: | Panie Adamski, gmina nie jest inwestorem tej budowy i z przerażeniem obserwujemy skutki tego, co się dzieje, ale możemy podejmować działania tylko zgodnie z prawem. Rozumiemy sytuację mieszkańców Faustianki i Chwił, ale w takiej samej, a może jeszcze gorszej sytuacji są mieszkańcy Strojca i Praszki. Negatywne skutki tej budowy odbijają się też na naszych drogach gminnych, którymi odbywają się objazdy. Dyrektor GDDKiA w Opolu Pan Pustelnik składał wyjaśnienia na sesji Rady Miasta Praszki w tej sprawie, o czym pisały „Kulisy Powiatu”. Podejmujemy działania wspólnie z Burmistrzem Praszki i jesteśmy w stałym kontakcie. Skutki naszych interwencji są na razie niewidoczne. Nie jest jednak tak, że tolerujemy istniejący stan rzeczy. Przesyłamy Panu pocztą pisma i interwencje w sprawie tej drogi. Jest to sytuacja, na którą nie mamy bezpośredniego wpływu i jesteśmy bezsilni. Proszę o wyrozumiałość. |
Pytanie: | Czy był zrobiony plan zmiany organizacji ruchu dla drogi Rudniki-Praszka zgodnie z obowiązującym prawem. Czy taki projekt - jeśli był - został zaakceptowany przez władze gminy i policji na której znajduje się droga. Robert Adamski |
Odpowiedź: | Za projekt organizacji ruchu, w związku z przebudową drogi Nr 42 Rudniki-Praszka, odpowiada Starostwo Powiatowe w Oleśnie. Proszę zwrócić się o informację do Starostwa Powiatowego w Oleśnie. |
Pytanie: | Witam serdecznie. Jestem ciekaw czy realne jest pozyskanie przez gminę środków z jakichś instytucji albo funduszy Odnowy Wsi na realizację odbudowy Dworu Rudnickiego i rewaloryzacji terenu potrzebnego do tej inwestycji oraz remontu kościoła i zagospodarowanie terenu wokoło niego. Pomysł może jest odważny i realnie oceniając ewentualne korzyści finansowe są niewielkie ale prawdę mówiąc Rudniki nie są atrakcyjne zwłaszcza dla młodych i choć wiele się zmieniło na pozytywny wizerunek przez ostatnie lata to może znajdzie się plan by zawiązać współprace z którymś z funduszy. Dodatkowy ruch w robotach publicznych wiąże się z większym zatrudnieniem i obrotem pieniężnym a to nakręca rozwój firm i handel, usługi. Podsumowując im większy rozgardiasz w inwestycjach publicznych tym więcej pieniędzy mają mieszkańcy, mniej narzekania i widać zmiany, mieszkańcy są pod wrażeniem a przyjezdni też nie pozostają obojętni. Jednocześnie osobiście jestem pod wrażeniem planu inwestycyjnego gminy na lata 2010-2014 . A co do modernizacji budynku biblioteki to wg mnie trzeba coś zaprojektować w związku z ogrodzeniem wokół bo tworzy to raczej warownie i izoluje od otoczenia i zniechęca a budynek jest naprawdę w atrakcyjnym miejscu i może być kolejną wizytówką. Pozdrawiam. Andrzej Jarząb |
Odpowiedź: | Jeżeli chodzi o skorzystanie z jakichkolwiek środków dodatkowych, to niestety skończyły się pieniądze unijne, a razem z tym możliwości pozyskania funduszy zewnętrznych. Teraz trzeba czekać na nowe rozdanie w latach 2014-2020, jednak wszystko na to wskazuje, że ich pozyskanie będzie jeszcze trudniejsze niż obecnie. Ponadto odbudowa Dworu Rudnickiego nie jest możliwa, ponieważ plac na którym był on usytuowany jest w rękach prywatnych. Uważam również, że inwestycja mogłaby być opłacalna i realna, gdyby zainwestował w to prywatny przedsiębiorca. Jeżeli chodzi o ogrodzenie wokół biblioteki to jest ono tylko tymczasowe, mające zabezpieczyć teren budowy. Docelowo od frontu biblioteka będzie bez ogrodzenia i dopełnimy wszelkich starań, aby była jedną z wizytówek naszej gminy. |
Pytanie: | PANIE WÓJCIE DLACZEGO PANI SEKRETERKA DNIA 15,06,2012 NIE CHCIAŁA POŁĄCZYĆ ROZMOWY DO PANA NAJPIERW POWIEDZIAŁA ŻE POŁĄCZY DO OSOBY OD DRÓG OKAZAŁO SIĘ ŻE TEJ OSOBY NIE MA ZADZWONIŁAM JESZCZE RAZ PIERWSZY RAZ ODPOWIEDZIAŁA ZE PAN JEST PO CHWILI POWIEDZIAŁA ZE MA PAN ZEBRANIE PYTAM DLACZEGO DROGA KOŁO CMENTARZA ZOSTAŁA JESZCZE BARDZIEJ ZNISZCZONA PRZEZ PANA TAK ZWANYCH FACHOWCÓW OD DRÓG ZAMIAST JĄ NAPRAWIAĆ TO JĄ DEMOLUJECIE DNIA 12,06,2012 CHCĄC WJECHAĆ DO DOMU MUSIAŁAM GRABIAMI ROZGARNĄĆ BARYŁY TRAWNIKÓW WYORANE PRZY REMONCIE DROGI ZOSTAŁY ODKRYTE KAMIENIE CO KIEDYŚ PRZY REMONCIE ZASYPALI FACHOWCY PIASKIEM JEST TO ŁUPEK KOPALNIANY CO PRZEBIJA NAM OPONY PODCZAS JAZDY NIC PANA NIE OBCHODZĄ MIESZKAŃCY NAWET NIE CHCE PAN ROZMAWIAĆ PEWNIE WYTŁUMACZY PAN TEN FAKT ŻE TO POCZĄTEK REMONTU DROGI OBY TAK BYŁO PROSZĘ SIĘ NIE BAĆ ROZMÓW Z MIESZKAŃCAMI KTÓRZY PANA WYBRALI NA WÓJTA GABRIELA ADAMEK |
Odpowiedź: | Pani Adamek! Sprawa drogi za cmentarzem w Żytniowie dotyczy dwóch gospodarstw. Od dłuższego czasu robiliśmy wiele aby poprawić jakość i przejezdność tej drogi. Nie sądzę aby pracownicy urzędu pojechali specjalnie popsuć dobrą drogę. Odnośnie Pani telefonu, informuję, że nie w każdym momencie mogę prowadzić rozmowy telefoniczne, gdyż mam wiele spotkań, narad itp. Na bieżąco prowadzimy wiele rozmów z mieszkańcami naszej gminy bo taka jest nasza misja i praca. Chcemy jak najlepiej służyć naszej gminie, ale mamy też jakieś ramy czasowe i fizyczne. Skoro mieliśmy naradę dotyczącą innej bardzo ważnej kwestii oraz nie byłem sam to nie mogłem prowadzić jednocześnie innych rozmów. Pani doskonale wie, że droga mimo, że dotyczy tak niewielkiej liczby mieszkańców nigdy nie była przez nas lekceważona. |
Pytanie: | Panie Wójcie czy w planach Gminy jest położenie asfaltu na całym odcinku drogi między Słowikowem a Dalachowem? Krzysztof Dzierżak |
Odpowiedź: | W roku bieżącym nie przewidujemy już więcej prac związanych z położeniem asfaltu na terenie Słowikowa. |
Pytanie: | Witam Panie Wójcie. W związku z tym, że nie otrzymałem odpowiedzi na zadane wcześniej pytanie postanowiłem zadać je raz jeszcze, a brzmi ono następująco: Czy istnieje możliwość aby np. w okolicy szkoły/remizy w Dalachowie zostały postawione duże kosze służące do segregacji poszczególnego rodzaju odpadów - plastik, szkło, makulatura? Zdaję sobie sprawę, że firmy obsługujące nas w zakresie odpadów komunalnych świadczą takie usługi, jednak są one świadczone sporadycznie i uważam, że segregacja do koszy jest bardziej komfortowa dla użytkowników oraz przyczyniłaby się znacznie do zachowania porządku i ochrony środowiska naturalnego. Z poważaniem Karol Włoch |
Odpowiedź: | Sugerowana przez Pana forma selektywnej zbiórki odpadów była już w naszej gminie realizowana i po paru latach wycofaliśmy się z niej na prośbę strażaków i mieszkańców Dalachowa. Ta forma wymaga bardzo dużej samodyscypliny i kultury osobistej. Było inaczej, wielu po prostu wyrzucało do pojemników wszystko „jak leciało” i czasami nawet nie do pojemników tylko obok co powodowało zaśmiecanie tego miejsca. Od dnia 1 stycznia 2012r. obowiązuje znowelizowana ustawa o utrzymaniu czystości i porządku w gminach, która zasadniczo zmienia dotychczasowy system gospodarki odpadami komunalnymi. Proces wdrażania ustawy potrwa maksymalnie 18 miesięcy. Nowy system zacznie działać od 1 lipca 2013 roku. System zakłada wyposażenie gospodarstwa domowego w pojemniki do zbiórki odpadów selektywnych w ilości 2 szt. i 1 pojemnik na pozostałe odpady komunalne zmieszane. W chwili obecnej odchodzi się od systemu zbiórki odpadów selektywnych w tzw. gniazdach, gdyż doświadczenia w wykorzystaniu tego typu rozwiązań wskazują na mało efektywne pozyskiwanie surowców. Więcej informacji na temat nowego systemu można odnaleźć na naszej stronie w zakładce >>NASZA GMINA/ Aktualności – Nowy system gospodarki odpadami<<. Nad tym systemem w chwili obecnej pracujemy, nowe zasady muszą być wprowadzone zgodnie z nowymi przepisami. |
Pytanie: | Drogi Panie Wójcie mam takie pytanie czemu nie można zrobić chodnika od Szarek do Jaworzno Stacja. Wie Pan jak tu jest niebezpiecznie jechać tą drogą, a dopiero iść pieszo. Chodzą tu ludzie starsi na przystanek autobusowy czy do sklepu. Najgorzej jest w okresie zimy bo nie ma jak przejść tej drogi. Czy jak ktoś zginie pod kołami samochodu postara się Pan wtedy o ten kawałek chodnika? – Marta Kowalczyk |
Odpowiedź: | Pani Marto! Jeżeli chodzi o chodnik przy drodze Krajowej 43 pomiędzy Szarkami a Jaworznem, to wykonanie tego chodnika jest koniecznością i będzie on wykonany. To tylko kwestia czasu, a bardziej środków finansowych. Na w/w odcinek powstał projekt techniczny. Inwestorem tego przedsięwzięcia jest Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad w Opolu. Zadanie będzie realizowane w podobnej technologii jak między rondem w Jaworznie a odcinkiem w kierunku Parzymiech. Przedsięwzięcie to zgłoszono do planu inwestycji na rok 2012, ale ze względu na szereg zadań jakie GDDKiA wykonuje (między innymi przebudowę drogi Rudniki-Praszka), wykonanie jego zostało przesunięte w czasie. Mam nadzieję, że chodnik powstanie w roku 2013. Proszę o odrobinę cierpliwości. |
Pytanie: | Zwracam się z zapytaniem czy w planach gminy jest położenie asfaltu na drodze od Łazów do Odcinka i Dalachowa – czyli łączące drogi Dalachów – Łazy. Czy taki projekt istnieje i czy ma w ogóle szansę realizacji. Andrzej Rakowski |
Odpowiedź: | Na dzień dzisiejszy nie ma projektu budowy drogi pomiędzy Łazami i Odcinkiem. Zadanie to nie jest również ujęte w planie inwestycji wieloletnich gminy Rudniki. |
Pytanie: |
Jest Panu wiadome że droga łącząca Rudniki i Strojec została wyłączona z ruchu. Rzecz zrozumiała. Remont był niezbędny. Niezrozumiałe natomiast jest pozostawienie ludzi i ich dzieci samych sobie jeżeli chodzi o dowóz do szkoły. Nie widzę żadnego racjonalnego wytłumaczenia tej sytuacji. Droga przez Żytniów Chwiły jest. nie najlepsza ale jest. Jakoś auta tam jeżdżą, a autobus nie może. Choć był dzień że mógł i nikomu nic się nie stało. Tak samo jak auta osób prywatnych szkolny autobus mógłby tą drogą się poruszać. Jak chodzi o podatki to gmina wie gdzie są jej mieszkańcy ale jak trzeba coś dla nich zrobić to już jest problem. Są dzieci których rodzice bądź nie mają auta bądź nie mogą dowieźć swych dzieci do Żytniowa. można rowerem bądź na nogach. Takie słowa padają z ust pani Ciszkiewicz. Długo nie musiała myśleć nad tym pomysłem. Bystrością nie grzeszy. Jak na pracownika Biura Obsługi Oświaty Samorządowej który ma za zadanie dbanie o oświatę a co za tym idzie o uczniów to naprawdę się postarała. Dzieci jak nie ma pogody nie idą do szkoły. Maluchy do przedszkoli też nie chodzą. Sam się gubię, kto dla kogo jest ludzie dla gminy czy gmina dla ludzi i według mnie problem jest jeden. Autobus. Szkoda go aby 500m jechał po drodze szutrowej.dzieci nie szkoda i ich rodziców. To się nazywa dbanie o ludzi. I pytanie. Czy jest szansa że ktoś się obudzi i zacznie myśleć o mieszkańcach gminy? – Robert Adamski |
Odpowiedź: | Panie Adamski. Cieszy fakt, że podziela Pan pogląd iż droga Rudniki-Praszka wymaga remontu. Inwestorem tej budowy jest Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad w Opolu. Na etapie opracowania projektu zapewnienie inwestora było takie iż na w/w drodze będzie prowadzony ruch wahadłowy wobec powyższego sprawa dowozu uczniów nie budziła wątpliwości. Wiosną tego roku pojawił się projekt przebudowy mostów w Porąbkach i za Rudnikami. Z przekazanych nam informacji właściciele przyległych nieruchomości w sąsiedztwie wymienionych mostów na etapie uzgodnień nie wyrazili zgody na wykonanie na ich terenie obejścia zastępczego. Ponieważ termin zakończenia inwestycji zakontraktowano na koniec lipca zostaliśmy postawieni przed koniecznością zorganizowania dowozu dzieci czasowo w inny sposób. Rozumiem, że trudniejszy niż dotychczas. Ale na takie zrozumienie liczymy także ze strony mieszkańców gdyż sytuacja jest czasowa. Mamy zapewnienia wykonawcy, że most między Rudnikami a Porąbkami będzie przejezdny dla ruch lokalnego już w maju i liczymy, że będziemy mogli dzieci z Chwił i Faustianki odbierać z Porąbek. Co powinno w tej sytuacji nieco poprawić dowóz. Szutrowa droga Żytniów-Chwiły jest droga o słabej nośności i bardzo wąska. Ruch lokalny może się odbywać co się dzieje, natomiast kursowanie gimbusa byłoby bardzo utrudnione. Zgodnie z Art. 17 ustawy o systemie oświaty Nasza Gmina wywiązuje się z obowiązku dowożenia uczniów do szkół. Przepis ten mówi, iż musimy dowozić gimbusem tych uczniów których odległość od miejsca zamieszkania do szkoły przekracza 4 km. Nie wszystkie dzieci z Faustianki spełniają ten wymóg. Zdaję sobie sprawę z niedogodności jakie niesie ze sobą przebudowa drogi Rudniki-Praszka ale jest to sytuacja czasowa i skupmy się na tym aby okres tych niedogodności był jak najkrótszy. Krzywdzące jest stwierdzenie iż jesteśmy uśpieni i trzeba nas budzić abyśmy zajmowali się sprawami gminy. Szereg inicjatyw, które udało nam się w ostatnim czasie zrealizować a jest to faktem nie byłoby możliwe gdybyśmy o nie z dużym wysiłkiem nie zabiegali. Andrzej Pyziak |
Pytanie: | Czy ma Pan odwagę opublikować moje pytanie i dać na nie odpowiedź – Robert Adamski |
Odpowiedź: | Tak, oczywiście mam na tyle odwagi aby odpowiedzieć na Pana pytanie. Odpowiedź jest w przygotowaniu. Bowiem według zasady: „nie ma głupich pytań, są tylko głupie odpowiedzi”, wobec nawet tak zadanego pytania odpowiedź musi być rzeczowa. Proszę o odrobinę cierpliwości, gdyż w gminie zajmujemy się wieloma ważnymi sprawami dotyczącymi naszych mieszkańców. Odpowiedź będzie udzielona. |
Pytanie: | Szanowny Panie Wójcie, Kiedy zostaną załatane dziury w nawierzchni asfaltowej w miejscowości Żytniów? Droga jest w fatalnym stanie, po zimowych wykopach, prowadzonych w celu naprawy sieci wodociągowej. Radosław Derbis |
Odpowiedź: | Droga jest już naprawiona. |
Pytanie: | Panie wójcie czy znalazło by się trochę pieniędzy żeby dokonać naprawy pianina w GOKu, które wymaga naprawy i nastrojenia. W GOKu odbywają sie zajęcia kółka muzycznego dla dzieci a na tym pianinie nie da się juz grać (niektóre klawisze wcale nie wydają dzwięków). Remont pianina byłby wskazany też ze względu na imprezy które odbywają się w GOKu np.jazz. Mirosław Zając |
Odpowiedź: | Pytanie być może zasadne, ale za prawidłowe funkcjonowanie GOKSiR odpowiedzialna jest pani dyrektor Janina Pawlaczyk i jej to pytanie przekażę. Koszt naprawy pianina nie jest bardzo duży i może być zrealizowany z wydatków bieżących. |
Pytanie: | Szanowny Panie Wójcie! Chciałabym zapytać czy w rozpoczętym właśnie remoncie budynku biblioteki w Rudnikach jest przewidziane jego ocieplenie i otynkowanie? Jeśli tak,to nie ukrywam,że trudno mi będzie się z tym pogodzić. Uważam,że obecny wygląd budynku z zewnątrz jest niepowtarzalny i tworzy wyjątkowy charakter tego miejsca. Ozdobne łuki nad oknami,piękne zdobienia z cegieł,detale już prawie niespotykane. Byłoby bardzo szkoda. Edyta Korzekwa |
Odpowiedź: | Przewidziane jest ocieplenie remontowanego budynku biblioteki, ale jednocześnie chcemy zachować jego niepowtarzalny charakter. Cieszę się, że jest ktoś kto podziela mój pogląd. Szkoda tylko, że "nasi" ojcowie zmarnowali "Rudnicki dwór" Pozdrawiam |